Przeciągnęła się, wyginając kark niczym dopiero co obudzony kot. Poczuła lepkość na dłoni, szybko więc oblizała palce, nie chcąc tracić nawet kropelki witalności. Mężczyzna dopiero w ostatniej chwili, kiedy było już za późno, ujrzał jej prawdziwą formę. Uśmiechnęła się do niego, pokazując rzędy zakrwawionych zębów. Szlachcic próbował coś jeszcze powiedzieć, może pomodlić się, pokiwała jednak przecząco głową i położyła mu dłoń na ustach. To była jej chwila, nie chciała by to zepsuł. W końcu jak rzadko śmiertelnikowi dane jest dzielić łoże z pradawną królową? Nareszcie wydał ostatni oddech, wciąż patrząc na nią z mieszaniną przerażenia i pożądania.
Zeskoczyła z łóżka, jej bose stopy nie czuły jednak chłodu podłogi. Podeszła do lustra, podziwiając w odbiciu formę którą przyjęła dla zmarłego przed momentem towarzysza uciech. Tak, to był sycący posiłek, to była dobra decyzja by pojawić się w tym mieście. Zmysłem istoty starej niczym ludzkość wyczuwała, że Wiedeń stał się wrzącym kotłem ambicji, agresji i pożądania. Przyciągnęło ją to niczym płomień ćmę, nie musiała jednak obawiać się, że spłonie. Była jedną z czterech najstarszych Kroczących-w-Mroku, oblubienic Samaela. Nie wiedziała co dzieje się z innymi: Lilith, Eisheth i Naamah od dawna kroczyła własnymi ścieżkami. Pozostała tylko ona, Agrat bat Mahlat, ta która uczyła żydowskich królów i magów, ta której kambionem był sam Asmodeusz. Przybyła do Wiednia, bo nadciągała Godzina Mroku, czas w którym ona i jej podobni powrócą w chwale i będą w świetle dnia kroczyć wśród śmiertelników. Przez kolejne stulecia jej moc stopniowo malała, teraz była tylko cieniem potęgi która służyła kiedyś królom Salomonowi i Dawidowi. Oto jednak nadchodziła szansa na odzyskanie tego, co utracone…


Sukkub to demon męskich żądz. Potrafi przybrać postać pięknej kobiety. Wygląd ten to jednak iluzja. Sukkub jawi się każdemu mężczyźnie jako najpiękniejsza kobieta, którą spotkał, albo taka którą widział i skrycie pożąda. Sukkuby najczęściej nachodzą mężczyzn w snach, ale potrafią też owładnąć kimś na jawie. Po zmaterializowaniu się przybierają niewinny wygląd, który umożliwia im oszukanie każdego, z wyjątkiem najsprytniejszych ludzi. Jednak za iluzją kryje się prawdziwa forma, pokrytego łuską i uzbrojonego w długie i ostre szpony demona.

Sukkub to demon, którego można wystawić w swojej bandzie (choć nie w każdej). Znajdziecie go w zestawie Gabinet Osobliwości.